Chyba każdy zna takie gry jak Fifa, UFC czy Need For Speed. Nie raz pewnie w gronie znajomych mieliśmy okazję zagrać meczyk swoją ulubioną drużyną albo ścigać się jakimś super wozem. Jednak są ludzie i to całkiem spora ilość ludzi, którzy zawodowo trenują. Zarabiają olbrzymie pieniądze, grając na konsolach i komputerach. Czy za kilkadziesiąt lat nadal będziemy oglądać utalentowanych piłkarzy, czy może zamienimy to na wirtualne igrzyska? e-sport to przyszłość sportu czy moda, która przeminie.
Kilka lat temu gry komputerowe były zarezerwowane dla nastolatków i dzieci. Nikt nie myślał, że oglądanie jak ktoś gra w fifę, może wzbudzić emocje porównywalne do oglądania potyczki Realu Madryt z FC Barceloną. W 2018 roku mistrzostwa świata w grze „League Of Legend” oglądało 127 milionów kibiców! Ostatni finał Mistrzostw Świata w piłce nożnej zgromadził przed ekranami 165 milionów widzów. Oznacza to, że popularność e-sportu, może się równać ze sportem tradycyjnym.
Oczywiście zawody e-sportowe gromadzą zupełnie inną publiczność, kibicami są na ogół nastolatkowie, jednak wraz z upływem lat widownia dojrzeje, zakładając, że dorastające dzieci nadal będą kibicować swoim ulubionym drużynom, a e-sport stale będzie się rozwijał. Wróży to wirtualnemu sportowi świetlaną przyszłość. e-sport to przyszłość sportu czy moda, która przeminie?
Czy e-sport jest prawdziwym sportem?
Tak! Choć rozum mówi nam zupełnie co innego, bo co wspólnego ze sportem ma wielogodzinne wpatrywanie się w ekran i „walenie w klawiaturę” Gdzie tu pot, wysiłek fizyczny, ciężkie treningi? Jednak w e-sporcie odnajdziemy elementy definiujące prawdziwy sport: są kibice (całe tłumy kibiców!), są profesjonalne zawody ze sprecyzowanymi regułami. Zawodnicy poświęcają długie godziny na treningi, w rozgrywkach liczy się: umiejętność błyskawicznej oceny sytuacji i podejmowania decyzji, refleks i wzorowa koordynacja ręka-oko. No i są nagrody za zwycięstwo, wysokie nagrody (w 2015 roku w mistrzostwach w grę DOTA 2, zwycięska drużyna zgarnęła 6mln dolarów!!!). Śmiało, można powiedzieć, że e-sport jest sportem i to bardzo dochodowym sportem.
Do tematu e-sportu odniósł się nawet Prezes PZPN Zbigniew Boniek. Stwierdził, że jest to sektor, który będzie się rozwijał i przynosił coraz większe przychody. Jednak można domyślać się po jego wypowiedzi, że nie uważa, że e-sport jest sportem.
e-sport w Polsce
Zawody e-sportowe, jak już wspominałem, potrafią przyciągnąć ogromną rzeszę kibiców. Najlepszym przykładem będą organizowane od kilku lat w Katowicach finały jednego z najważniejszych zawodów e-sportowych na świecie – Intel Extreme Masters. W ubiegłym roku podczas tych zawodów Katowicki Spodek odwiedziły 174 tysiące osób! Rozgrywki IEM w internecie oglądało 230mln osób. Pulę nagród dla zwycięzców sięgamy setek tysięcy dolarów.
e-sport w Polsce rozwija się bardzo prężnie, świadczyć o tym mogą zarówno zarobki zawodników, jak i ich pozycje w światowych rankingach. W Polsce największą popularnością cieszy się „strzelanka” Counter Strike: Global Offensive ( dwie drużyny, grają przeciwko sobie, drużyna terrorystów musi wysadzić jeden z oznaczonych celów, a antyterroryści muszą ich powstrzymać). Zespół składający się z polskich zawodników Virtus. Pro może pochwalić się takimi sukcesami jak wygranie turnieju z cyklu ESL One w Katowicach w 2014 r. i zdobycie drugiego miejsca w jednym z najważniejszych turniejów Eleague Major Atlanta odbywających się w Stanach Zjednoczonych.
W 2019 roku e-sport w Polsce stanął w jednym rzędzie z MMA czy żużlem. Polski Związek Sportów Elektronicznych dołączył do Polskiego Komitetu Sportów Nieolimpijskich. Tym samym e-sport w Polsce zyskał miano pełnoprawnego sportu.
Czy każdy może zostać e-sportowcem …
W dzisiejszych czasach niemal każde dziecko częściej bądź rzadziej gra w gry komputerowe. Gdyby rodzice nie mieli nad tym pieczy, zapewne dzieci spędzałby przed ekranami długie godziny, kosztem nauki, innych zabaw i aktywności fizycznych. Należy mieć świadomość, że zawodowym graczem nie zostają dzieci, tylko osoby w wieku około 20 lat, które faktycznie spędzają godziny przed ekranem, dla których jest to sposób na życie, w ten sposób zarabiają i pną się na szczeblach kariery e-sportowej. Kariera gracza nie trwa długo. Profesjonalni gracze mają kilka lat, aby przebić się do najlepszych lig i brać udział w prestiżowych zawodach e-sportowych. Minęły czasy, gdy walczono o podkładki pod myszki z logo producenta sprzętu. Członkowie najlepszych zespołów otrzymują regularne pensje, zarabiają na reklamowaniu sprzętu i transmisjach w internecie.
e-sport to przyszłość sportu czy moda, która przeminie …
Należy sobie zadać dosyć istotne pytania: czy e-sport zastąpi tradycyjny sport i czy e-sport to przyszłość sportu czy moda, która przeminie? Ja uważam, że kibicowanie grającym na komputerach zawodnikom nigdy nie zastąpi wyjścia na mecz ze znajomymi. Emocje, które odczuwamy, siedząc na wypełnionym po brzegi stadionie, te okrzyki po strzelonym golu, radość po zwycięstwie ukochanej drużyny ciężko to wszystko porównać do zmagań w grach komputerowych. Kto wie, może taka przyszłość nas czeka? Mam jednak nadzieję, że tradycyjny sport nie zostanie wyparty przez wirtualne zawody e-sportowe.
Przeczytaj inne artykuły:
Świetny artykuł ale myślę że e-sport przetrwa, a nawet będzie się rozwijał. Polacy mają świetne miejsca https://rankingi-sportowe.pl/ranking-esport/