Pakowanie na wakacje uważane jest za najmniej przyjemną część podróżowania. Bywa stresujące, szczególnie gdy robimy to w pośpiechu i wisi nad nami wizja zapomnienia ważnej części potrzebnego w podróży ekwipunku. Poniżej przedstawiamy kilka rad, które (mamy nadzieję) trochę ci to ułatwią. Podpowiadamy, jak i co spakować na wyjazd, by wykorzystać maksimum posiadanej przestrzeni oraz zapewnić sobie „spokojną głowę”.
Pakowanie na wakacje – nie zostawiaj na ostatnią chwilę
Chcesz uniknąć niepotrzebnego stresu i zminimalizować ryzyko zapomnienia czegokolwiek? Zabierz się za to z wyprzedzeniem. Faktem jest, że wraz z rosnącym doświadczeniem pewne rzeczy przychodzą nam łatwiej. Podróżując częściej, poznajemy swoje zwyczaje, wyrabiamy nawyki, poznajemy siebie. Im bardziej znamy siebie, tym łatwiej oszacujemy, co jest nam bezwzględnie potrzebne, a bez czego z łatwością się na wakacjach obejdziemy. Korzystaj ze swoich wcześniejszych doświadczeń, wypracowuj własne rozwiązania. Sam znasz siebie najlepiej. Znasz swoje potrzeby, wiesz jaki charakter będzie miał planowany przez Ciebie wyjazd.
Podczas przygotowań do kolejnych wakacji pomocne mogą się okazać listy rzeczy na wyjazd z poprzednich podróży. Niech pomocą będą też poniższe podpowiedzi…
Bagaż duży czy mały? Walizka czy plecak?
To zagadnienie poruszone już było w pierwszej części naszego poradnika wakacyjnego (tutaj).
Przypominamy tylko, by wybór uzależnić od planowanego sposobu podróżowania oraz ograniczeń narzuconych przez przewoźnika co do wielkości oraz wagi przysługującego bagażu. Należy wziąć pod uwagę planowaną długość wyjazdu, warunki noclegowe oraz środek lokomocji w miejscu docelowym.
Jeśli wybieramy plecak, każdy kilogram będzie miał dla nas znaczenie. Przyjmuje się, że najbardziej optymalna waga pakunku przenoszonego na plecach to około 10% wagi naszego ciała. Przy dłuższych wyjazdach i trekkingach z namiotem, jest ona praktycznie niemożliwa do osiągnięcia. Wybór plecaka wymaga więc od nas maksymalnego ograniczenia ilości zabieranego ekwipunku.
Co spakować na wyjazd? Listy, listy, listy pisać…………
Jeśli chciałbyś uniknąć stresu związanego z pakowaniem na ostatnią chwilę oraz zminimalizować ryzyko zapomnienia o czymkolwiek, listę rzeczy na wakacje przygotuj z większym wyprzedzeniem. Wywieś ją w widocznym dla siebie miejscu, regularnie przeglądaj i uzupełniaj. Zapisuj na niej wszystko, co tylko przychodzi tobie do głowy. Czas na odpowiednią selekcję przyjdzie później.
Listę ubrań twórz analizując wszystkie części twojego ciała – od głowy, przez tułów, po stopy, wówczas niczego nie pominiesz. Pamiętaj, że dobre buty to podstawa, jednak równie ważne jest też odpowiednie nakrycie głowy. Niech w doborze garderoby prognoza pogody będzie twoim pomocnikiem. Dodatkowo zabierz ze sobą jedną rzecz na warunki zgoła odmienne niż te przewidywane przez specjalistów od meteorologii.
Komponując wyjazdową garderobę postaw na klasykę. Ona sprawdzi się w każdej sytuacji. Pomocnym może być dla ciebie podzielenie ubrań na gotowe zestawy. Pozwala to uniknąć sytuacji, w której zabrane na wakacje rzeczy nijak do siebie nie pasują. Ułatwi też wychwycenie, które elementy ubioru mogą być zastąpione czymś bardziej uniwersalnym lub/ i lżejszym wagowo, np. ciepły szal bywa opcją niż bluza czy sweter.
Liczbę butów również ogranicz do niezbędnego minimum. Wybierz te pasujące do możliwie największej liczby stylizacji lub charakteru podróży.
Ostre cięcie – nie ma miejsca na sentymenty
Możesz iść za radą pewnego podróżnika, wówczas listę rzeczy na wyjazd podziel na trzy: rzeczy przydatne, ważne oraz niezbędne do przeżycia, a następnie pozbądź się pierwszych dwóch, a ostatnią odchudź o połowę. Jeśli jednak nie przemawia do ciebie aż tak bezkompromisowe podejście do selekcji lub też waga bagażu nie jest w twojej podróży priorytetem, po prostu przejrzyj przygotowaną wcześniej listę i wykreśl z niej wszystko, co nie jest ci absolutnie potrzebne lub z czego spokojnie możesz zrezygnować. Nie bierz rzeczy na wszelki wypadek. Optymalnym rozwiązaniem będzie odchudzenie pierwotnej listy o około 1/3. I tak gwarantujemy, że znajdą się w twoim bagażu rzeczy, których ani razu na siebie nie założysz.
W przygotowanie takiej ostatecznej listy rzeczy do spakowania warto włożyć odrobinę wysiłku. Raz opracowana, będzie mogła być używana wielokrotnie (nieznaczenie tylko modyfikowana w zależności od kierunku oraz długości podróży).
W zasięgu wzroku….. ostatnia szansa na poprawki
Zanim wpakujesz wszystkie rzeczy do plecaka lub walizki, wyłóż je tak, by jeszcze przez jakiś czas były na widoku (duży stół, łóżko) i podziel na sekcje: bielizna, odzież, buty, kosmetyki, leki, do czytania i pisania, elektronika, sprzęt sportowy, jedzenie. Przeglądaj regularnie. Zdarza się, że w ostatniej chwili zauważysz, co przeoczyłeś lub co będzie w podróży rzeczą zbędną.
Apteczka podróżna
Choroba lub czasowa niedyspozycja zdrowotna potrafią odebrać radość z podróżowania. Bądź przygotowany na taką ewentualność i przed wyjazdem uzupełnij swoją apteczkę w podstawowy zestaw medykamentów: leki przeciwgorączkowe, przeciwbólowe, przeciwbiegunkowe, środek antyseptyczny, przeciwalergiczny, bandaż i plastry. Na wypadek wystąpienia biegunki podróżnych, koniecznie zabierz też ze sobą jakieś elektrolity. Pozwolą ci szybciej stanąć na nogi po tej niezwykle przykrej dolegliwości, która dotyka wielu podróżujących (w niektórych rejonach świata dotyczy nawet co drugiego turysty!).
Na liście rzeczy do spakowania znaleźć się oczywiście również powinna wystarczająca na całą podróż (+ mały zapas) ilość leków przyjmowanych na stałe.
Płyny – regulacje oraz zdrowy rozsądek
Przewożone płyny, aerozole i żele (dotyczy to głównie kosmetyków) ogranicz do niezbędnego minimum. Rada ta podyktowana jest nie tylko obowiązującymi międzynarodowymi regulacjami prawnymi, ale i z oszczędności przestrzeni czy kilogramów. Podstawowe kosmetyki typu szampon czy żel pod prysznic bardzo często można też kupić na miejscu, niekoniecznie warto je więc przywozić z domu. Jeśli jednak masz swój ulubiony zestaw produktów, bez których nie wyobrażasz sobie dnia, przelej je lub przełóż do mniejszych pojemników. Pamiętaj by te, które planujesz przewozić w bagażu podręcznym nie były większe niż 100 ml. Dla pewności, że nic ci z nich nie wycieknie, nałóż folię pod zakrętkę i dopiero wówczas taki pojemnik (butelkę) dokładnie zakręć.
Jak spakować walizkę? Właściwa technika składania i pakowania. O rolowaniu…
Postawą efektywnego wykorzystania dostępnej w walizce czy plecaku przestrzeni jest właściwa technika składania ubrań. Niejeden podróżnik przekonywał o wyższości rolowania nad metodą bardziej tradycyjną. Odzież zrolowana nie tylko zajmuje mniej miejsca, bo szczelniej wypełnia przestrzeń w walizce, ale i będzie mniej pognieciona. Ubrania, które się gniotą się szczególnie mocno, warto przewozić zapakowane w plastikowy worek (jak ten z pralni).
Innym dobrym sposobem na zmniejszenie objętości ubrań jest zapakowanie ich w worki próżniowe. Jeśli nie masz pod ręką odkurzacza, z pomocną w odessaniu powietrza przyjdą ci specjalne pompki.
By łatwiej się wszystkiego doszukać po spakowaniu, ubrania warto posegregować według kategorii i włożyć do osobnych pokrowców (lub worków, reklamówek). Koniecznie zabierz też jeden dodatkowy – przyda się do przechowywania w nim brudnej odzieży.
Pakowanie walizki zacznij od ułożenia na dole rzeczy cięższych, np. butów. Wypełnij je skarpetkami. Nie tylko pozwoli ci to maksymalnie wykorzystać przestrzeń bagażu, ale i ochroni buty przed odkształceniem. By nie pobrudziły ubrań, zapakuj je w cienkie woreczki lub wykorzystaj patent w postaci czepka kąpielowego. Buty najcięższe i najmniej poręczne do schowania (np. trekkingowe) załóż na podróż.
Maksymalnie wypełnij każdą wolną przestrzeń. Wypchaj ją skarpetkami, paski mogą ci posłużyć do usztywnienia kołnierzyków, a kable czy okulary mogą zostać schowane do butów. Biżuterię włóż między folię spożywczą lub umieść w skarpetach. Patent na splątane łańcuszki to przewleczenie ich przez słomkę do napojów, a na gubiące się kolczyki – przypięcie ich do guzików. Fankom modnych dodatków sugerujemy zastąpić tradycyjne torebki, tymi materiałowymi – zajmują mniej miejsca i są lżejsze.
Jeśli jesteś zmuszony/-a zabrać ręcznik, rozłóż go równomiernie na wierzchu, szczelnie otulając zawartość walizki.
Dla ładnego zapachu, do środka bagażu można też włożyć saszetkę zapachową.
Pakowanie plecaka turystycznego
W pakowaniu plecaka turystycznego najważniejsze jest dobre rozłożenie ciężaru w jego wnętrzu. Środek ciężkości powinien znajdować się jak najbliżej kręgosłupa.
W dolnej jego części najlepiej umieścić śpiwór, o ile go ze sobą zabieramy. W części środkowej, bliżej pleców poprzedzielane odzieżą rzeczy ciężkie. W górnej zaś wszystko to, co chcemy mieć pod ręką. Dobrze, by blisko pleców nie znajdowało się nic twardego, powodując dyskomfort podczas chodzenia. Pakując plecak należy też zadbać o jego szczelne wypełnienie – taki „łamiący się” jest niestabilny, co jest szczególnie niebezpieczne przy wędrówkach po nierównym terenie (np. góry). Warto też ograniczyć liczbę wystających poza bryłę plecaka sprzętów, by zminimalizować ryzyko zahaczenia nim o skałę lub wystającą gałąź.
Karimatę najlepiej jest przypiąć pionowo z boku, namiot zaś pod plecakiem lub na jego górze. Wykładając wnętrze plecaka workiem, dodatkowo chronimy zawartość przed kurzem. Warto przy okazji pamiętać, by nie wrzucać żadnych wartościowych rzeczy do kieszeni zewnętrznych, w szczególności gdy nadajemy bagaż.
Zawsze pod ręką
Najważniejsze i najcenniejsze rzeczy (pieniądze, karty płatnicze, dokumenty, aparat) trzymaj zawsze pod ręką. Dobrą praktyką na wypadek opóźnień w doręczeniu bagażu głównego lub jego zaginięciu, jest umieszczenie w podręcznym jednego zapasowego kompletu odzieży (np. koszulkę, bieliznę) oraz must have: szczoteczkę do zębów.
W przypadku bagażu głównego – rzeczy potrzebne na pierwszy nocleg warto umieść na wierzchu.
Zostaw trochę przestrzeni!
Nie wypełniaj bagażu do maksimum jego pojemności, bo zapewne będziesz chciał/-a przywieźć z wakacji jakieś pamiątki czy prezenty dla najbliższych. Zostaw więc trochę wolnej przestrzeni lub zabierz w podróż kilka takich rzeczy, które bez żalu wyrzucisz przed powrotem do kraju.
Co na podróż?
Na podróż warto założyć najmniej poręczne, najcięższe lub najcieplejsze rzeczy (odzież i obuwie). To też kolejny sposób na oszczędność kilogramów i przestrzeni.
Ostatnie spojrzenie
Jeśli w bagażu głównym przewozisz jakieś cenne przedmioty, tuż przed zamknięciem zrób zdjęcie jego wnętrzu. Łatwiej ci będzie ubiegać się później o rekompensatę za ewentualne szkody.
Nie za duży, nie za ciężki
Zanim wyruszysz na lotnisko, upewnij się, że twój bagaż spełnia warunki określone przez przewoźnika co do jego wielkości oraz wagi. Przy odprawie zaoszczędzisz sobie nieprzyjemności, stresu i zamieszania, związanego z przepakowywaniem lub/i dopłatami za ewentualny nadbagaż.
Zawieszki do lamusa? Niekoniecznie
Wyciągaj wnioski z doświadczeń tych, którym bagaż zaginął i oznacz w charakterystyczny sposób swoją walizkę lub plecak. Możesz skorzystać z zawieszek producenta lub przywiązać kolorową wstążeczkę, która ułatwi identyfikację bagażu. Z uwagi na bezpieczeństwo twoich danych, na zawieszce umieść jedynie minimum informacji.
Mamy nadzieję, że nasze rekomendacje okażą się być pomocne i ułatwią wam sprawne pakowanie bagaży. Jeśli zaś macie jakieś dodatkowe sugestie lub własne, sprawdzone patenty, którymi chcecie się z nami podzielić, umieśćcie je proszę w komentarzach poniżej.
W tym miejscu pozostaje nam tylko życzyć wszystkim urlopowiczom szczęśliwej podróży oraz udanego wypoczynku! 🙂
Przeczytaj podobne artykuły:
1. Najpiękniejsze szlaki górskie w Polsce. Ranking tras
2. Góry latem – jak perfekcyjnie zorganizować wyprawę?
3. Gdzie pod namiot w Polsce? 5 najciekawszych miejsc z polami namiotowymi
4. Spływ kajakowy – co zabrać? Jak się przygotować?
Dobry poradnik dla kogoś kto jedzie autokarem/pociągiem lub leci samolotem 🙂 ja jeżdżę zawsze autem bo nie ruszam się poza Polskę. Mazury są moją miłością od lat dziecięcych <3 zarażam teraz tą miłością moje dzieciaki. Ah na samo wspomnienie tego magicznego miejsca aż się łezka w oku kręci. Nie pozostaje mi nic innego jak wynająć domek na Mazurach i wybrać się w drogę… 🙂
Zgadzamy się w 100%. Mazury są piękne. 🙂