Bayern musi wydawać krocie na zarobki piłkarzy

Zdobycie Pucharu Ligi Mistrzów przed trzema laty, regularne triumfy w walce o mistrzostwo i Puchar Niemiec uczyniły z Bayernu Monachium jeden z najlepszych klubów na Ziemi. Jest też druga strona medalu: „Bawarczycy” stają się powoli ofiarą własnego sukcesu i muszą wydawać krocie na zarobki piłkarzy.

.

Nie wolno zapominać, że trzon Bayernu to także liderzy reprezentacji Niemiec, czyli aktualni mistrzowie świata. Tacy piłkarze są łakomym kąskiem dla każdego klubu.

Bayern, jak na Niemcy, płaci najlepiej, ale kluby angielskie – dysponujące bajońskimi sumami ze sprzedaży praw telewizyjnych – kuszą asów atutowych monachijczyków, na czele z Thomasem Muellerem.

.

Wielka kasa dla Thomasa<

Dyplomatyczną wojnę o Thomasa Bayern wygrał w grudniu, podpisując z nim nowy kontrakt, obowiązujący do 2021 roku. Poprzednia umowa wygasała w 2019 r. Z nową wiązała się gigantyczna podwyżka. Zarobki Muellera wzrosły z 10 mln euro do 15 mln euro rocznie!

W tym samym czasie, co Mueller, nowe kontrakty podpisali: Jerome Boateng, Javi Martinez (obaj również do 2021 r.), a także Xabi Alonso (do 2017 r.).

Po tych prolongatach pokrzywdzony nieco może czuć się Robert Lewandowski, który strzela najwięcej bramek dla Bayernu i jest liderem strzelców Bundesligi. „Lewy” zarabia dziewięć mln euro. Wydawało się, że nieźle na tle poborów, jakie otrzymywał w Borussii Dortmund – siedem milionów euro w ostatnim sezonie, jaki spędził w BVB, a jeszcze lepiej w porównaniu z 1,8 mln euro, a tyle otrzymywał wcześniej w Dortmundzie.

.

Wojna z menedżerami „Lewego”

Teraz jednak, przy porównaniu do gigantycznych apanaży Muellera, „Lewy” ma prawo czuć się pokrzywdzony.

Nic dziwnego zatem, że menedżerowie Roberta – Cezary Kucharski i Maik Barthel – zaczęli walkę o podwyżkę dla niego. Sposób, w jaki to robią nie podoba się Bayernowi. Szerokim echem w Niemczech odbiły się słowa prezesa Bayernu:

Transferowe gierki nie wyjdą agentom Lewandowskiego na dobre. Bayern nie pozwoli się w nie wciągnąć.oświadczył Karl-Heinz Rummenigge.

Kilka dni temu w ludzi reprezentujących interesy polskiego napastnika uderzył poważny dziennik „Die Welt”, piórem Tobiasa Holtkampa.

Bayern dobrze postępuje, że do kwestii Roberta Lewandowskiego podchodzi z wielkim spokojem. Agent gwiazdy ataku, były reprezentant Polski Cezary Kucharski, od miesięcy próbuje drażnić Bayern publicznymi skomleniem i targowaniem.pisze „Die Welt”.

Gazeta nazywa też metody agenta „chamskimi, niezgrabnymi, prymitywnymi i bez taktu”.

>Według dziennika, menedżerowie „Lewego” wywołują burzę w szklance wody. Bayern – zdaniem „Die Welt” – nie musi reagować, gdyż jego atutem jest kontrakt z „Lewym”, ważny jeszcze przez trzy lata, czyli do 2019 roku.

.

Kucharski jest skuteczny

Sęk w tym, że Kucharski potrafi osiągnąć cel. Pokazał to już w negocjacjach z Borussią, gdy wywalczył podwyżkę do siedmiu milionów euro, bez przedłużania umowy.

Na dodatek, Lewandowski nie musi być tak lojalny wobec Bayernu jak są Arjen Robben i Franck Ribery, których kub z Monachium wykreował na gwiazdy światowego formatu, wyczekał też aż wyleczą kontuzje. „Lewy” do Bayernu przychodził już jaki jeden z najlepszych na świecie napastników, którego cztery gole wyrzuciły z Ligi Mistrzów Real Madryt.

Bayern ma tylko dwa wyjścia: albo zwiększy budżet i da podwyżkę Lewandowskiemu, albo będzie się musiał pozbyć swego najlepszego napastnika. Kontrakt do 2019 r. to jedno, z drugiej strony jednak z niewolnika nie ma pracownika. Na wieść o tym, że niezadowolony z powodu braku podwyżki w Bayernie „Lewy” chce zmienić barwy, w kolejce po Polaka staną pewnie kluby angielskie i Real Madryt.

Czołówka najlepiej zarabiających w Bayernie Monachium:

.

Thomas Mueller – 15 mln euro rocznie – kontrakt do 2021 r.

Robert Lewandowski – 9 mln euro – – kontrakt do 2019 r.

Arjen Robben – 9 mln euro – kontrakt do 2017 r.

Franck Ribery – 9 mln euro – kontrakt do 2017 r.

Philipp Lahm – 9 mln euro – kontrakt do 2019 r.

Manuel Neuer – 8 mln euro – kontrakt do 2019 r.

Arturo Vidal – 8 mln euro – kontrakt do 2019 r.

Mario Goetze – 7,5 mln euro – kontrakt do 2017 r.

Xabi Alonso – 7 mln euro – kontrakt do 2017 r.

Javi Martinez – 6,5 mln euro – kontrakt do 2021 r.

David Alaba – 6 mln euro – kontrakt do 2021 r.

Jerome Boateng – 6 mln euro – kontrakt do 2021 r.

Douglas Costa – 5,5 mln euro – kontrakt do 2020 r.

Przeczytaj podobne artykuły:
1. Top 7 – największe transfery piłkarskie lata 2017
2. Euro 2016: UEFA rozdaje ogromne pieniądze
3. Plebiscyt na najlepszego piłkarza – ZŁOTA PIŁKA

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Piłka nożna jest wpisana w DNA każdego członka Drużyny SportBazar.
Możemy o niej dyskutować godzinami i pisać epopeje.
Wejdź do naszego świata i zostań tu na dłużej!

Archiwa

Dołącz do Drużyny!