Za nami kolejny gorący miesiąc w futbolu. Marzec obfitował w piękne akcje, zarówno w defensywie, jak i w ataku.
Poniżej 11 SportBazaru, czyli zestawienie piłkarzy, którzy znaleźli się na językach kibiców i komentatorów sportowych z całego świata. Nie brakuje włoskich, hiszpańskich i niemieckich akcentów.
.
1. Gianlugi Buffon (Juventus)
Mimo 39 lat ciągle należy do najlepszych na świecie w swoim fachu. W marcu pobił rekord Serie A pod względem liczby minut bez straconego gola. Łącznie w lidze nie puścił bramki przez 974 minuty (!) i dał się pokonać dopiero z rzutu karnego w meczu z Torino.
2. Alessandro Florenzi (AS Roma)
>Dobry miesiąc prawego obrońcy AS Roma. Awansował na kapitana zespołu i dobrze rządzi nie tylko blokiem defensywnym, ale też całą drużyną.
3. Thiago Silva (Paris Saint Germain)
W marcu absolutnie kluczowy obrońca zespołu z Paryża, a dla PSG to szczególny miesiąc – we Francji drużyna zapewniła sobie mistrzostwo, a w Lidze Mistrzów wyeliminowała Chelsea Londyn i awansowała do ćwierćfinału. I w jednych, i drugich rozgrywkach Brazylijczyk był niemal nie do przejścia.
4. Christian Fuchs (Leicester)
O 30-letnim defensorze poważna piłka pewnie by zapomniała, gdyby nie wspaniały sezon jego drużyny. Leicester jest krok od sensacyjnego zdobycia mistrzostwa Anglii, a Austriak przez angielskie media był wyróżniany jako jeden z najlepszych graczy nie tylko zespołu, ale całej Premier League.
5. Gareth Bale (Real Madryt)
Gdy w Hiszpanii zaczynają się zastanawiać, czy czasem nie sprzedać podatnego na kontuzje Walijczyka, ten z gabinetów lekarskich wraca z przytupem. W marcu w Primera Division strzelił dwie bramki, zaliczył asystę i rozpędza się na najważniejsze spotkania sezonu.
6. Paul Pogba (Juventus Turyn)
Jeden z zawodników, którzy mają rządzić światową piłką przez lata. Za Francuza już oferuje się bajońskie sumy, a mogą być jeszcze wyższe, jeśli będzie spisywał się tak jak ostatnio. W towarzyskich meczach reprezentacji pokazał, że może być liderem Francuzów, a w Serie A zmierza z Juventusem po mistrzostwo.
7. Henrikh Mkhitaryan (Borussia Dortmund)
W marcu może nie grał pierwszoplanowej roli, ale rzadko zdarzało się, żeby w kluczowych akcjach piłka go ominęła. W Niemczech bardzo chwalony.
8. Neymar (FC Barcelona)
W marcu średnio jeden gol na mecz ligowy plus trafienie w Lidze Mistrzów. Do tego kilka zagrań, po których można było krzyknąć: „Geniusz!”.
9. Lionel Messi (FC Barcelona)
Nie sposób pominąć go w „11” miesiąca. Sześć bramek w Primera Division, jedna w Lidze Mistrzów i jedna dla reprezentacji – tak wyglądają osiągnięcia Argentyńczyka tylko w samym marcu.
10. Zlatan Ibrahimović (PSG)
Symbol mistrzostwa Francji dla PSG. W meczu, w którym drużyna ze stolicy przypieczętowała tytuł, Szwed zdobył cztery bramki i zaliczył asystę. W PSG Ibrahimović czuje się tak ważny i potrzebny, że stwierdził nawet, iż zostanie w Paryżu, jeśli Wieżę Eiffela zastąpi… jego pomnik.
11. Claudio Pizarro (Werdera Brema)
Może nie jest o nim tak głośno jak za czasów gry w Bayernie Monachium czy Chelsea Londyn, ale marzec w jego wykonaniu był imponujący. Pięć bramek w trzech meczach Werderu Brema to wynik, którego nie powstydziliby się najlepsi napastnicy świata.
Przeczytaj podobne artykuły:
1. https://blog.sportbazar.pl/wykopalisko/zlota-era-canarinhos-lub-verde-amarela/
2.Leo Messi zmienia image! Argentyńczyk został blondynem
3.11 SportBazaru: Doskonała forma Messiego
0 komentarzy