Największa piłkarska impreza tego roku, która odbywała się w Polsce już za nami – mowa oczywiście o mistrzostwach Europy U-21. Zwyciężyli Niemcy, którzy w finale pokonali Hiszpanię. A „Biało-czerwoni”? Nie wyszli z grupy. Specjalnie dla Was przyjrzeliśmy się zawodnikom, którzy zabłysnęli na polskich boiskach. Zapamiętajcie te nazwiska – już za chwilę może być o nich bardzo głośno!
7. Kenneth Zohore (Dania)
Silny jak tur napastnik reprezentacji Danii w pierwszych dwóch meczach turnieju – przegranych z Włochami i Niemcami – pojawiał się na boisku w końcówkach spotkań. Kiedy jednak selekcjoner Duńczyków postawił na niego od początku, Zohore pokazał, na co go stać. Strzelił dwa gole, do tego dołożył dwie asysty i pozbawił Czechów marzeń o awansie do półfinału.
6. Paweł Cibicki (Szwecja)
Polscy kibice kojarzą nazwisko tego gracza już od kilku dobrych lat, bo w naszej prasie regularnie pojawiały się przez ten czas artykuły, wedle których Cibicki miałby zagrać w kadrze „Biało-czerwonych”. Blondwłosy piłkarz urodził się w Malmö, ale jego rodzice są Polakami. Paweł wybrał występy dla reprezentacji Szwecji i na Euro w swojej drugiej ojczyźnie prezentował się bardzo obiecująco.
5. Enis Bardhi (Macedonia)
Motor napędowy reprezentacji Macedonii, która była dla nas jednym z czarnych koni turnieju. Bardhi w każdym z meczów fazy grupowej pokazywał ogromną szybkość, a do tego technikę i umiejętność precyzyjnego strzału z dystansu. To właśnie on odpalił w meczu z Portugalią pocisk, wobec którego Bruno Varela był kompletnie bezradny.
4. Stanislav Lobotka (Słowacja)
Kto oglądał mecz Słowaków z Polakami w pierwszym dniu turnieju, ten doskonale zna nazwisko pomocnika naszych południowych sąsiadów. Lobotka zasuwał w drugiej linii za dwóch, do tego był niezmordowany jak króliczek Duracella. To typ piłkarza, który męczy się wtedy… kiedy nie biega. Wytrzymałość to nie jedyny atut Słowaka. Oprócz tego Stanislav dysponuje także dobrą techniką i świetnie odbiera piłkę.
3. Jeremy Toljan (Niemcy)
Prawy obrońca, który na co dzień występuje w Hoffenheim, już teraz może przebierać w ofertach transferowych z czołowych europejskich klubów. Jak to się stało? Toljan był pewnym punktem kadry Niemiec, zagrał we wszystkich jej meczach na turnieju od początku do końca, a do tego w starciach z najtrudniejszymi rywalami – Hiszpanią, Anglią czy Czechami – zaliczał asysty. Jesteśmy prawie pewni, że wkrótce trafi do którejś z europejskich potęg.
2. Julian Pollersbeck (Niemcy)
Niemcy nie muszą narzekać na obsadę bramki, mają przecież na tej pozycji fachowców pokroju Manuela Neuera czy Marca-Andre ter Stegena. Pollersbeck udowodnił, że także przyszłość reprezentacyjnej bramki rysuje się w jasnych barwach. Chociaż na początku turnieju U-21 nie ustrzegł się kilku błędów, z czasem się rozkręcał i w najtrudniejszych próbach pokazał wielki talent. Jeszcze kilka lat temu zastanawiał się, czy zamiast piłki nie postawić na profesjonalną grę w tenisa, ale dziś z pewnością możemy powiedzieć, że Julian dokonał właściwego wyboru.
1. Dani Ceballos (Hiszpania)
Z taśmy hiszpańskiej fabryki piłkarskich gwiazd zjeżdża właśnie kolejny produkt gotowy na podbój Europy. Dani Ceballos ma zaledwie 20 lat, ale na Euro w Polsce zagrał tak, że zgarnął nagrodę dla najlepszego piłkarza turnieju a na rynku transferowym biją się o niego Real Madryt i Atletico. Biłaby się pewnie także Barcelona, gdyby nie to, że chłopak kilka razy w mediach społecznościowych wbijał szpile w kibiców i piłkarzy tego klubu. Na boisku Dani to już dziś prawdziwa gwiazda, dla tego faceta na murawie nie ma rzeczy niemożliwych. Przyszłość będzie należeć do niego!
Przeczytaj podobne artykuły:
1. Plebiscyt na najlepszego piłkarza – ZŁOTA PIŁKA
2. Najlepsi piłkarze wszech czasów
3. Wartość rynkowa piłkarzy – sport czy już tylko biznes?
0 komentarzy