Wywiad z Piotrem Pełką – Reprezentantem Polski na Mistrzostwach Świata i Europy w taekwon-do, trenerem personalnym, trenerem dzieci

Piotr Pełka jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu ze specjalizacją trenera II stopnia kulturystyki, trenerem personalnym, trenerem dzieci oraz wspaniałym ojcem i mężem. Jest idealnym przykładem, jak czerpać satysfakcję z bycia stałym bywalcem wydarzeń sportowych światowej rangi, stać się spełnionym trenerem, który przekazuje swoją wiedzę i umiejętności innym. Dlaczego właśnie taekwon-do? Które medale są najcenniejsze? Jak nasz gość ocenia aktualną kondycję teakwon-do ITF w Polsce? Te i inne kwestie poruszymy w rozmowie z Piotrem Pełką.

Jesteś wielokrotnym uczestnikiem Mistrzostw Świata, Europy i Polski w Taekwon-do ITF. Jak zaczęła się Twoja przygoda z tym sportem? Nie chciałeś być tak jak większość chłopców piłkarzem?

Odkąd pamiętam, zawsze ciągnęło mnie do sportów walki. Wychowywałem się na filmach typu „Karate Kid”, więc prędzej czy później musiałem wylądować w tym środowisku sportowym. W wieku 8 lat rodzice zaprowadzili mnie na pierwszy trening taekwon-do… To był strzał w dziesiątkę, ponieważ jestem związany z tym sportem do dzisiaj.

Choć większość chłopców na podwórku przed blokiem grała w piłkę, ja nigdy nie byłem jej wielkim fanem. Jeżeli nawet zdarzyło mi się zagrać, to bardziej dla towarzystwa niż dla pasji do tej dyscypliny. Odkąd pamiętam, byłem indywidualistą, który potrzebował innych bodźców. Wraz z wiekiem doceniłem taekwon-do jako wybór moich rodziców i poniekąd swój. Ten sport ukształtował mnie takim jakim, jestem dzisiaj.

źródło:Piotr Pełka

Turnieje w taekwon-do to nie tylko walki, przybliżysz nam inne kategorie?

Konkurencje w taekwon-do to:

  • wspomniane już walki, które odbywają się z podziałem na kategorie wiekowe i wagowe;
  • układy formalne, oddzielnie dla stopni uczniowskich i mistrzowskich. Istnieją łącznie 24 układy o określonej ilości ruchów składające się uderzeń, kopnięć, bloków, wykonywane w odpowiedniej sekwencji;
  • techniki specjalne, czyli 5 różnych kopnięć z wyskoku. Na MŚ deski ustawione są często na wysokości 280 cm;
  • testy siły, czyli łamanie określonej ilość desek przy pomocy rąk i nóg.

Powyższe konkurencje można wykonywać zarówno indywidualnie, jak i drużynowo.

Ostatnią konkurencją jest walka aranżowana wykonywana w parach. Polega na wykonaniu, jak sama nazwa wskazuje, widowiskowej aranżowanej walki, która zawiera w sobie elementy akrobatyki.

Możesz się pochwalić wieloma medalami i pucharami? W swojej dyscyplinie stałeś na najwyższych podiach, co uważasz za największy sukces?

Faktycznie, przez te wszystkie lata mam na swoim koncie spory dorobek medali i pucharów. Jednym z najcenniejszych medali jest ten, który zdobyłem jako jeden z ostatnich, będąc w kadrze narodowej – złoto na Mistrzostwach Świata za techniki specjalne zdobyty razem z drużyną w Hiszpanii w 2013 roku.

Kolejnym medalem, który bardzo sobie cenię, jest srebrny medal w konkurencji indywidualnych technik specjalnych zdobyty na Mistrzostwach Świata w Nowej Zelandii w 2011 roku. To właśnie po nim moja kariera nabrała największego rozpędu.

źródło:Piotr Pełka

Następnie tytuł najlepszego zawodnika na Mistrzostwach Polski w 2012 roku, gdzie zdobyłem złoto w walkach powyżej 80 kg, technikach specjalnych oraz brąz w testach siły. Zdobywałem również 2 razy złoto na Pucharze Świata: Włochy 2008 i Anglia 2012. Jest również wiele innych, cennych medali rangi krajowej i międzynarodowej, ale te powyższe uważam za najcenniejsze pod względem wartości lub chociażby sentymentu. 😉

 

źródło:Piotr Pełka

Trzy cechy, które Twoim zdaniem, pozwoliły Ci zajść tak wysoko w tym sporcie.

  1. Wytrwałość
  2. Pracowitość
  3. Jeszcze raz …WYTRWAŁOŚĆ

Jak ocenisz aktualną kondycję Teakwon-do ITF w Polsce? Od wielu lat polscy zawodnicy są w światowej czołówce…

Taekwon-do ITF w Polsce to przede wszystkim ciężka praca trenerów i zawodników na szczeblu klubowym i regionalnym. Od lat Polski Związek Taekwon-do dba o wysoki poziom zarówno szkoleń, jak i szkoleniowców, co ostatecznie przekłada się na tak wysokie wyniki. Polscy zawodnicy, nasza kadra narodowa, są jednymi z najlepszych na świecie. Aby utrzymać ten poziom, zawodnicy wylewają hektolitry potu na treningach taekwon-do. Od zawsze byliśmy walecznym narodem i taką właśnie postawę widać u polskich zawodników. Zawsze walczymy do końca i myślę, że to jeden z naszych głównych atutów, który wyróżnia nas na zawodach najwyższej rangi.

źródło:Piotr Pełka

Nie uważasz, że jest to mniej popularny sport walki, wypierany przez MMA czy inne sporty walki? Dlaczego tak się dzieje?

Zgadzam się. Taekwon-do nie jest popularnym sportem. Można doszukiwać się wielu przyczyn. Media wspierają sporty widowiskowe, ale i również brutalne. Takie przyciągają publikę zarówno na widownię wielkich hali sportowych, jak i przed telewizory. Można to porównać do walk gladiatorów w starożytnym Rzymie. Ludzie, jak się okazuje, lubią wracać do tak mocnych, brutalnych wrażeń. To nakręca rynek i ilość zakupionych „pay per view”.

Taekwon-do to oczywiście sport, ale również sztuka walki. Mamy swoją filozofię oraz swoisty kodeks – 5 zasad taekwon-do: grzeczność, uczciwość, wytrwałość, samokontrola i odwaga. Staramy się ich przestrzegać zarówno na macie, jak i poza nią. Wspierana jest w ten sposób ciężka praca rodziców w wychowywaniu dzieci. Może przez taką postawę nie będziemy najpopularniejszym sportem walki, ale mamy inne cenne wartości do przekazania.

źródło:Piotr Pełka

W roku 2013 zawiesiłeś rękawice na kołku, skąd taka decyzja?

Po powrocie z Mistrzostw Świata w Hiszpanii oświadczyłem się mojej obecnej żonie. Być może dla niektórych była to zaskakująca decyzja, lecz dla mnie było to coś, za czym od dłuższego czasu tęskniłem, myślałem i do czego dążyłem. Według statystyk największe sukcesy w tym sporcie osiąga się między 27 a 30 rokiem życia (ja miałem wtedy 25), więc można powiedzieć, że najlepsze było jeszcze przede mną. Miałem jednak poczucie spełnienia, więc nie czułem wyrzutów sumienia z powodu takiej decyzji. Wręcz przeciwnie, bo od tamtej pory mogę realizować się jako mąż, ojciec i trener. Jestem wdzięczny i szczęśliwy z tego, co mam.

źródło:Piotr Pełka

Jesteś trenerem personalnym. Czy uważasz, że jest to zawód potrzebny w dzisiejszych czasach? Ludziom brak wiedzy, motywacji czy po prostu lubią czuć ten „bacik” nad sobą?

Jak się okazuje, jest to bardzo potrzebny zawód. Jeśli chodzi o pobudki korzystania z usług trenera personalnego, to wydaje mi się, że to przede wszystkim brak motywacji do działania. Jesteśmy narodem, który na całe szczęście, z roku na rok zwiększa swoją świadomość i wiedzę dotyczącą zdrowego stylu życia. Nie zawsze jest to jednak wystarczające, by zmienić nasze nawyki. Wspomniany wyżej „bacik”, powoduje, że ludzie wychodzą ze swojej strefy komfortu i zaczynają osiągać cele, które pierwszy rzut oka mogą być bardzo trudne do osiągnięcia. Moja praca jest bardzo satysfakcjonująca, ponieważ mam przyjemność na własne oczy obserwować przemianę podopiecznych współpracujących z naszym zespołem trenerów personalnych.

źródło:Piotr Pełka

Prowadzisz również treningi taekwon-do dla najmłodszych. Czy rodzice chętnie posyłają swoje pociechy na takie zajęcia? Jak oceniasz sprawność fizyczną dzieci?

Rodzice chętnie posyłają na zajęcia sportów walki dla dzieci. Obserwują pozytywne zmiany na przestrzeni całego roku szkolnego. Mając na myśli pozytywne zmiany, chodzi mi nie tylko o rozwój cech motorycznych, ale również szeroko pojętą dyscyplinę.

 

źródło:Piotr Pełka

Na przestrzeni lat widzę, że gdyby porównać sprawność dzieci z ich rówieśnikami sprzed 10 lat, to wyniki nie byłyby zadowalające. Rozwój technologiczny, komórki, tablety zniechęcają do aktywności fizycznej. Dzieci izolują się, uciekają do świata wirtualnego, co negatywnie wpływa na ich interakcję z rówieśnikami w świecie rzeczywistym. Chcę, by dzieci na moich zajęciach rozwijały się fizycznie, dbały o swoje zdrowie, a przede wszystkim dobrze się bawiły i wynosiły z treningów pozytywne wartości.

 

źródło:Piotr Pełka

Czyli można powiedzieć, że z wybitnego sportowca, który wkładał wszystko we własny rozwój, zamieniłeś się w człowieka, który pomaga innym osiągać wyznaczone cele i marzenia?

Zgadza się. Przez te wszystkie lata zdobyłem sporą dawkę doświadczenia. Walczyłem na arenie krajowej i międzynarodowej. Walczyłem zarówno z innymi, jak i z własnymi słabościami oraz kontuzjami. Wiem, jak dużo wysiłku kosztowało mnie to, co osiągnąłem. Dlatego tak bardzo rozumiem swoich podopiecznych – bez względu na ich wiek.

Dziękujemy za rozmowę.

 

Przeczytaj podobne artykuły:
1. Sztuki walki dla dzieci – jaki sport będzie dobry na początek?
2. Zajęcia sportowe dla najmłodszych – TOP 5
3. Pierwszy raz na siłowni – siedem niezbędnych rzeczy

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Piłka nożna jest wpisana w DNA każdego członka Drużyny SportBazar.
Możemy o niej dyskutować godzinami i pisać epopeje.
Wejdź do naszego świata i zostań tu na dłużej!

Archiwa

Dołącz do Drużyny!