Bogusław Kaczmarek: Praca na siłowni jest dla piłkarzy bardzo istotna

– Trening piłkarski to nie tylko dwie godziny kopania piłki na boisku. Równie ważna jest ciężka praca na siłowni – przekonuje w rozmowie ze Sportbazarem Bogusław Kaczmarek, były asystent Leo Beenhakkera i trener wielu klubów Ekstraklasy.

Sportbazar: Panie trenerze, piłka nożna staje się sportem coraz bardziej wymagającym fizycznie. Dlaczego?

Bogusław Kaczmarek: – Wynika to z rosnącej liczby meczów i coraz lepszego wytrenowania zawodników. Jeśli spojrzeć na najlepszych piłkarzy świata – jak Cristiano Ronaldo czy Robert Lewandowski – od razu widać, że to są świetni zawodnicy pod względem technicznym, ale też gladiatorzy od strony fizycznej. Oni są doskonale przygotowani, żeby grać po 50-60 meczów w sezonie na najwyższym poziomie.

Przygotowanie fizyczne odgrywa coraz większą rolę we współczesnej piłce?

– Myślę, że tak. Oczywiście przygotowanie fizyczne zawsze było kluczowe dla profesjonalnych piłkarzy. Mogę coś o tym powiedzieć, bo pamiętam jak wyglądało to np. w latach 80-tych. Natomiast mniej więcej od roku 2000 pojawiło się mnóstwo nowych urządzeń pozwalających mierzyć efektywność treningu i dobierać odpowiednie obciążenia w taki sposób, żeby osiągać najlepsze rezultaty. Dzięki temu piłkarze są dzisiaj lepiej wytrenowani niż kiedykolwiek wcześniej, a tempo meczów – w porównaniu do tych sprzed 20 czy 30 lat – jest nieporównywalnie większe.

Jak dużą rolę w treningu piłkarskim odgrywa praca na siłowni?

– To niezwykle istotny element przygotowania. Trening piłkarski to nie tylko dwie godziny kopania piłki na boisku. Równie ważna jest ciężka praca na siłowni, bo to ona wzmacnia mięśnie i pozwala zbudować solidny fundament fizyczny, który w piłce nożnej – praktycznie na każdym poziomie – jest niezbędny.

Najmocniejsze kluby mają swoje własne, świetnie wyposażone siłownie. A co, jeśli junior lub piłkarz mniejszego polskiego klubu, chce pracować na siłowni? Czego potrzebuje na dobry początek?

– Zawsze powtarzam, że dla chcącego nic trudnego. Wystarczy wyposażyć się w parę hantli umożliwiających zmianę obciążenia, rękawice chroniące dłonie i można zaczynać. Trening na siłowni podczas sezonu jest dla piłkarza jedną z najlepszych metod na utrzymanie siły, mocy i masy mięśniowej.

Wielokrotnie słyszałem opinie, że praca na siłowni w trakcie sezonu wpływa negatywnie na szybkość zawodników. To prawda czy mit?

– Kompletnie się z tym nie zgadzam. Spójrzmy na Cristiano Ronaldo. Portugalczyk nie wygląda mi na człowieka, który stroni od siłowni, bo ma ciało wyrzeźbione lepiej niż niejeden kulturysta. Jakoś nie zauważyłem, żeby miał przy tym problemy z szybkością. Przecież to jest facet, który ma takie „depnięcie”, że jest w stanie odjechać każdemu przeciwnikowi na kilkunastu metrach.

Ćwiczenia na siłowni mogą zatem pomóc zawodnikowi osiągnąć doskonałą formę?

– Oczywiście. Nie wiem dlaczego, ale w Polsce długo spotykałem się z myśleniem, że siłownia przeszkadza zawodnikom i w jakiś magiczny sposób pogarsza ich umiejętności piłkarskie. Nie rozumiem takiego myślenia. Tymczasem np. podnoszenie niewielkich ciężarów między meczami nie tylko nie spowolni piłkarza, ale może poprawić jego szybkość na boisku.

Jakie ćwiczenia mogą wykonywać początkujący piłkarze w domu, przy użyciu „przysłowiowej” pary hantli?

– Jeśli chodzi o wzmocnienie dolnych partii ciała, polecam wykonywanie przysiadów i uginanie nóg w pozycji leżącej. Aby zwiększyć efektywność treningu, przysiady można wykonywać mając ręce luźno wzdłuż ciała i trzymając w dłoniach hantle z niewielkim obciążeniem.

– Natomiast jeśli chodzi o górne partie ciała, bardzo dobrym ćwiczeniem są tradycyjne pompki, wyciskanie hantli na ławce oraz „wiosłowanie” hantli jednorącz. Polecam także, nie tylko piłkarzom, podciąganie się na drążku, które poprawi siłę i ogólną sprawność.