Wybór był ciężki, ale udało się. Spośród setek piłkarzy prezentujemy najlepszą jedenastkę, która zachwycała grą w lutym 2016. Oczywiście, nie mogło zabraknąć polskiego akcentu… Zobaczcie, kto najlepiej spisywał się w bramce, a kto najlepiej czuje się w ofensywie.
1. Gianluigi Donnarumma (AC Milan)
Odkrycie sezonu we Włoszech. 17-letni chłopak wszedł do bramki z przypadku (dwóch innych bramkarzy było kontuzjowanych) i nie oddał miejsca do dziś. Spisuje się tak dobrze, że FC Barcelona jest gotowa wyłożyć za niego 35 mln euro.
2. Robert Huth (Leicester)
Rosły obrońca nie tylko jest liderem defensywy sensacji Premier League, ale zaczął też trafiać. Dwa gole w wyjazdowym meczu na szczycie z Manchesterem City sprawiły, że niemal we wszystkich mediach zebrał maksymalne noty.
3. Thiago Silva (PSG)
Kapitan, ale przede ostoja PSG. W drugiej połowie stycznia leczył kontuzję kolana, a jego forma w lutym był niewiadomą. Okazało się jednak, że Silva to bardzo solidna firma, bo grał bez zarzutu.
4. Diego Godin (Atletico Madryt)
– szef defensywy. Gdy był na boisku, Atletico w lutym nie straciło żadnej bramki, w tym także w Lidze Mistrzów i prestiżowych derbach z Realem. Dzięki temu zespół Godina jest wiceliderem Primera Division.
5. Santiago Mina (Valencia)
Nominowany głównie za świetny mecz w Lidze Europejskiej przeciwko Rapidowi Wiedeń. Hiszpan dokonał czegoś niebywałego – w jednym spotkaniu zdobył dwie bramki i zaliczył trzy asysty, a jego drużyna zwyciężyła 6-0.
6. Mesut Oezil (Arsenal Londyn)
Niemal w każdym meczu maczał palce przy golu. Lokomotywa trzeciej siły Premier League i król asyst całej ligi – ma ich aż 18.
7. Tomas Muller (Bayern Monachium)
W lidze bardzo solidny, a do tego dołożył bardzo ważną bramkę z Juventusem w Turynie w Lidze Mistrzów. Forma rosnąca.
8. Lionel Messi (FC Barcelona)
W Lidze Mistrzów w pojedynkę rozprawił się z Arsenalem (dwie bramki), do tego dołożył cztery gole w Primera Division. W tym tego najbardziej prestiżowego – w meczu ze Sportingiem Gijon, który był jego 300. (!) trafieniem w lidze.
9. Zlatan Ibrahimović (Paris Saint Germain)
Jeśli Szwed nie strzeli chociaż jednej bramki w meczu, to może czuć się zawiedziony. W lutym w lidze francuskiej trafił cztery razy w czterech meczach, a w tym sezonie ma już 23 gole w 22 spotkaniach! To głównie dzięki niemu już zimą PSG może czuć się mistrzem Francji, bo ma aż 23 przewagi nad drugim AS Monaco!
10. Robert Lewandowski (Bayern Monachium)
Śrubuje statystyki w Bundeslidze. W lutym zdobył cztery bramki oraz asystę i wskoczył na fotel lidera klasyfikacji strzelców. Jeśli poprawi się jeszcze w meczach Ligi Mistrzów, to będzie kandydatem nie tylko do „11”, ale nawet do tytułu gracza miesiąca.
11. Luis Suarez (FC Barcelona)
Król polowania. Co nie dotknie piłki, to trafi. W lutym strzelił aż sześć goli i przewodzi klasyfikacji strzelców Primiera Division (ma trzy gole więcej od Cristiano Ronaldo).
Wybór był ciężki, ale udało się. Spośród setek piłkarzy prezentujemy najlepszą jedenastkę, która zachwycała grą w lutym 2016. Oczywiście, nie mogło zabraknąć polskiego akcentu… Zobaczcie, kto najlepiej spisywał się w bramce, a kto najlepiej czuje się w ofensywie.
1. Gianluigi Donnarumma (AC Milan)
Odkrycie sezonu we Włoszech. 17-letni chłopak wszedł do bramki z przypadku (dwóch innych bramkarzy było kontuzjowanych) i nie oddał miejsca do dziś. Spisuje się tak dobrze, że FC Barcelona jest gotowa wyłożyć za niego 35 mln euro.
2. Robert Huth (Leicester)
Rosły obrońca nie tylko jest liderem defensywy sensacji Premier League, ale zaczął też trafiać. Dwa gole w wyjazdowym meczu na szczycie z Manchesterem City sprawiły, że niemal we wszystkich mediach zebrał maksymalne noty.
3. Thiago Silva (PSG)
Kapitan, ale przede ostoja PSG. W drugiej połowie stycznia leczył kontuzję kolana, a jego forma w lutym był niewiadomą. Okazało się jednak, że Silva to bardzo solidna firma, bo grał bez zarzutu.
4. Diego Godin (Atletico Madryt)
– szef defensywy. Gdy był na boisku, Atletico w lutym nie straciło żadnej bramki, w tym także w Lidze Mistrzów i prestiżowych derbach z Realem. Dzięki temu zespół Godina jest wiceliderem Primera Division.
5. Santiago Mina (Valencia)
Nominowany głównie za świetny mecz w Lidze Europejskiej przeciwko Rapidowi Wiedeń. Hiszpan dokonał czegoś niebywałego – w jednym spotkaniu zdobył dwie bramki i zaliczył trzy asysty, a jego drużyna zwyciężyła 6-0.
6. Mesut Oezil (Arsenal Londyn)
Niemal w każdym meczu maczał palce przy golu. Lokomotywa trzeciej siły Premier League i król asyst całej ligi – ma ich aż 18.
7. Tomas Muller (Bayern Monachium)
W lidze bardzo solidny, a do tego dołożył bardzo ważną bramkę z Juventusem w Turynie w Lidze Mistrzów. Forma rosnąca.
8. Lionel Messi (FC Barcelona)
W Lidze Mistrzów w pojedynkę rozprawił się z Arsenalem (dwie bramki), do tego dołożył cztery gole w Primera Division. W tym tego najbardziej prestiżowego – w meczu ze Sportingiem Gijon, który był jego 300. (!) trafieniem w lidze.
9. Zlatan Ibrahimović (Paris Saint Germain)
Jeśli Szwed nie strzeli chociaż jednej bramki w meczu, to może czuć się zawiedziony. W lutym w lidze francuskiej trafił cztery razy w czterech meczach, a w tym sezonie ma już 23 gole w 22 spotkaniach! To głównie dzięki niemu już zimą PSG może czuć się mistrzem Francji, bo ma aż 23 przewagi nad drugim AS Monaco!
10. Robert Lewandowski (Bayern Monachium)
Śrubuje statystyki w Bundeslidze. W lutym zdobył cztery bramki oraz asystę i wskoczył na fotel lidera klasyfikacji strzelców. Jeśli poprawi się jeszcze w meczach Ligi Mistrzów, to będzie kandydatem nie tylko do „11”, ale nawet do tytułu gracza miesiąca.
11. Luis Suarez (FC Barcelona)
Król polowania. Co nie dotknie piłki, to trafi. W lutym strzelił aż sześć goli i przewodzi klasyfikacji strzelców Primiera Division (ma trzy gole więcej od Cristiano Ronaldo).
Przeczytaj podobne artykuły:
1. TOP 10: ranking najlepszych bramkarzy w Europie
2. Kontrowersyjne sytuacje boiskowe. Top 10
3. TOP 10: zmarnowane talenty piłkarskie – od bohatera do zera
0 komentarzy