Nurkowanie kojarzy się głównie z urlopem, ciepłą, niebieską wodą, kolorowymi rybkami i rafami. Podczas urlopów w ciepłych miejscach, wczasowicze decydują na spróbowanie tego typu aktywności. Czy znaczy to, że jest to sport zarezerwowany tylko dla egzotycznych miejsc? Zupełnie nie! W Polsce można nurkować i jest wiele różniących się od siebie akwenów, w których można wykonywać tę aktywność. Co jednak jest bardzo ważne? Należy ukończyć odpowiedni kurs, który pozwoli nam na skorzystanie z danych zbiorników wodnych. Bez tego nurkowanie w żadnym miejscu nie będzie możliwe.
Morze Bałtyckie i Zatoka
Morze Bałtyckie i Zatoka to największe akweny w Polsce, w których można i warto nurkować. Nurkowania mogą odbywać się z tzw. brzegu, kiedy idąc przez plażę w kompletnym stroju nurkowym, wchodzimy do wody i rozpoczynamy nurkowanie.
Nurkowanie może być też zorganizowane na tzw. wypłynięciu, kiedy to na łodzi lub ribie przemieszczamy się nad wybrany punkt docelowy, a następnie z naszego środka transportu wskakujemy do wody. Miejsca te rządzą się swoimi prawami. W przypadku silnych wiatrów i bardzo złych warunków pogodowych, nurkowania nie odbywają się, ale na pewno w ciągu roku jest mnóstwo okazji, by zanurkować właśnie tam.
Główne atrakcje? Wraki, jest ich tam naprawdę mnóstwo. A dodatkowo można spotkać czasem jakąś ciekawą rybkę.
Jeziora
Polskie jeziora i nurkowanie to brzmi trochę jak oksymoron. Dlaczego? Niestety większość polskich jezior ma tzw. bardzo słabą widoczność. Kwitnące rośliny, muliste dno, to wszystko powoduje, że nurkowanie w takich miejscach jest trudne, a przy okazji niezbyt przyjemne. To nie znaczy, że w polskim jeziorze nie spotkamy nurka! Oczywiście, że spotkamy, bardzo wiele osób nurkuje w jeziorach. Warunki zimą są znacznie lepsze, kiedy nic już nie kwitnie i mniej osób decyduje się na ten sport.
Prawdziwym skarbem jest jezioro Hańcza, najgłębsze polskie jezioro, które w najgłębszym punkcie osiąga nawet 108 metrów. Jezioro polodowcowe, rynnowe, potrafi niesamowicie zaskoczyć dobrymi warunkami widoczności. W Hańczy można obejrzeć również piękną ściankę wzdłuż linii brzegowej, w której chętnie chowają się Miętusy.
Główne atrakcje: bardzo stare łodzie-dłubanki, litoral, miętusy i raki 🙂
Sztuczne zbiorniki wodne
Jakie sztuczne zbiorniki wodne mam na myśli? Koparki w Jaworznie, to zalany, nieaktywny kamieniołom, który cieszy się ogromną popularnością. To miejsce idealne do ćwiczeń. Widoczność bardzo często jest wystarczająca, żeby mieć radość z nurkowania. Głębokość to maksymalnie 18 m, a ogrom atrakcji podwodnych może nas naprawdę zadowolić.
Honoratka, kolejna zbiornik, który powstał po zalaniu części kopalni węgla brunatnego w Wielkopolsce.
Kamieniołom Piechcin to zbiornik, który powstał po zalaniu wapiennego wyrobiska. Przy dobrej pogodzie, miejsce to zaczyna przypominać jakieś śródziemnomorskie miejsce.
Jezior i sztucznych zbiorników w Polsce jest bardzo dużo. Najlepiej nurkować w miejscach, gdzie jest również baza nurkowa, w której udzielą nam informacji na temat danego akwenu, napełnią butle z gazami, czy po prostu wypożyczą potrzebny sprzęt. Atrakcje, jakie możemy tam zobaczyć to zatopione samochody, koparki, statki, samoloty czy nawet komputery. 🙂
W Polsce można nurkować i każdy może tego spróbować
Odpowiadając zatem na pytanie postawione w tytule artykułu: czy w Polsce można nurkować? Można i to w bardzo wielu miejscach, a na pewno warto spróbować. 🙂 Należy jednak pamiętać, że do nurkowania niezbędne nam jest ukończone szkolenie. Szkoleń jest mnóstwo i w zależności od tego, co chcemy robić pod wodą (głębokie nurkowania, długie nurkowania, nurkowania podlodowe, wrakowe, etc.), musimy takie szkolenie zrobić i zdać egzamin, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie i innym, co w przypadku nurkowania jest sprawą nadrzędną.
Jeżeli chcemy sprawdzić, czy w ogóle nam się to spodoba, można zdecydować się na jednorazowe zajęcia, które odbywają się na krytym basenie. Zajęcia te to tzw. intro nurkowe, podczas którego omawiane są kwestie sprzętu do nurkowania, bezpieczeństwa czy ćwiczeń przygotowujących. Na takie zajęcia warto zabrać swój sprzęt do nurkowania, aby mieć pewność, że będzie on dla nas dobrze dopasowany. Jeśli zaciekawił Cię temat nurkowania, zapraszamy do śledzenia naszego bloga. Niedługo poruszymy temat nurkowania dla początkujących i sprzętu do nurkowania niezbędnego na początku przygody z tym sportem.
SportBazar.pl w swojej ofercie posiada maski i fajki do nurkowania, które mogą przydać się podczas nurkowania zarówno w Polsce, jak i nurkowania w egzotycznych rafach.
|
KUP NA SPORTBAZAR.PL
|
KUP NA SPORTBAZAR.PL
|
KUP NA SPORTBAZAR.PL
|
Przeczytaj także:
Nauka pływania – od czego zacząć, gdy boisz się wody?
Spływ kajakowy – co zabrać? Jak się przygotować?
Morsowanie – zalety i niebezpieczeństwa zimnych kąpieli. Jak zacząć morsowanie?
W zasadzie w art jest jeden ważny błąd. Do nurkowania w Polsce nie potrzeba żadnych kursow. Kiedyś był przepis który to regulował, ale po kolejnej niechlujnej nowelizacji ustawy w 2011, nagle zniknęły wszystkie obostrzenia związane z nurkowaniem. Powietrze, nitrox, trimix, ccr, scr – co tylko masz na grzbiecie to twoja sprawa.
Oczywiście wiedzę trzeba mieć, ale nie jest to nic czego nie można by się było samemu nauczyć.
Sprzęt też trzeba mieć, ale jak go będziemy powoli kupować samodzielnie to wydamy mniej niż kupując w pakiecie to co nam wepchnie sprzedawca-instruktor.
Do przećwiczenia praktycznego, jak już mamy sprzęt, potrzeba kilku godzin na basenie lub płytkiej wodzie otwartej. I jeśli tylko nie jesteśmy narwanym idiotą, to spokojnie to ogarniemy.
W większej części EU certyfikaty są wymagane, ale tu znowu teoria a praktyka. Jak w Helensee pokazałem lokbook z 600+ godzin spędzonych pod wodą, to na temat certyfikatu nikt się nie zająknął.
O dziwo, jedyny taki prawdziwy problem miałem na basenie w Rudzie Śląskiej gdzie obsługa powiedziała twardo NIE. Choć basen ma tylko 7m głębokości. Cóż, miesiac później nurkowałem na basenie w Lyon na głębokość 25m i brak świstka nikomu nie przeszkadzał.
Dziękujemy za informację. Pewnie po części jest to kwestia interpretacji przepisów. Nie mniej jednak zawsze zalecamy takie kursy, nawet jeśli nie wszędzie są one wymagane. Zawsze to dodatkowy zastrzyk wiedzy, a bądź, co bądź nurkowanie to jednak sport niosący za sobą duże ryzyko.