Wisła Kraków z przeciętymi marzeniami. Nożem w Dino Baggio – 20 października 1998

Wisła Kraków z przeciętymi marzeniami. Nóż na głowie Dino Baggio

Przełom XX i XXI wieku to w polskim futbolu klubowym czas narodzin Białej Gwiazdy. Wisła Kraków pod rządami Bogusława Cupiała seryjnie zdobywała tytuły mistrzowskie i rozgrywała wyjątkowe mecze na arenie międzynarodowej. Nim do tego doszło, zespół musiał odpokutować. Chuligański wybryk w czasie meczu II rundy Pucharu UEFA z AC Parmą kosztował Wiślaków wykluczenie z europejskich rozgrywek, a piłkarza gości, Dino Baggio – pokaźną ranę na głowie.

Dosięgnąć gwiazd

Włoski zespół był faworytem starcia z Wisłą Kraków. W składzie Parmy grali wówczas słynni piłkarze – Lilian Thuram, Juan Sebastian Veron, Hernan Crespo czy młody Gianluigi Buffon. Spotkanie miało być prawdziwym świętem. Niestety, nie dość, że nie porywały same wydarzenia na boisku, to na trybunach stadionu przy Reymonta doszło do jednego z największych skandali w historii polskiego futbolu.

Sprawa na ostrzu noża – Wisła Kraków pod ostrzałem

Do końca meczu pozostawało 10 minut, a tablica wyników wskazywała remis 1:1. Na murawie doszło do przepychanek. Scysja, jakich na stadionach wiele. Niestety jednak, jeden z chuliganów dopuścił się karygodnego zachowania. Na głowie pomocnika Dino Baggio, pomocnika Parmy, wylądował rzucony z trybun nóż!

 

Początkowo nic nie wskazywało na to, że zdarzenie okaże się dramatyczne w skutkach. Włoch po obandażowaniu głowy dograł zresztą mecz do końca. Po zakończeniu spotkania konsternacja szybko zmieniła się w szok. O sprawie mówiono w Polsce, we Włoszech i na całym świecie – komentowali ją ludzie świata sportu, dziennikarze, politycy. Białej Gwieździe groziły bardzo poważne konsekwencje.

Arrivederci, Ligo Mistrzów

Sam Baggio przyznawał później, że miał w Krakowie dużo szczęścia. Skończyło się na strachu i kilku szwach. Wisła Kraków pojechała jeszcze na rewanż do Włoch i po porażce 1:2 odpadła z rozgrywek. Przerwa miała być jednak o wiele dłuższa. Federacja postanowiła wyrzucić krakowski klub z kolejnych rozgrywek. Mimo zdecydowanego triumfu w polskiej lidze, Wisła  musiała obejść się smakiem – do eliminacji Ligi Mistrzów przystąpił w kolejnym sezonie wicemistrz kraju, Widzew Łódź.

Długofalowe konsekwencje ataku na Dino Baggio

Sprawa wywarła ogromny wpływ na dyskusję o stanie bezpieczeństwa na polskich stadionach. Były to czasy, gdy nie mogliśmy się jeszcze pochwalić arenami na europejskim poziomie, a wejście na trybuny z niebezpiecznym przedmiotem czy pod wpływem alkoholu nie było zbyt trudne.
Sam sprawca, ps. „Misiek”, został niebawem skazany na 6,5 roku więzienia. W pewien sposób przysłużył się on jednak polskiej piłce – od tego wydarzenia zaczęto zwracać baczniejszą uwagę na kwestię porządku na trybunach.

 

Wielu włodarzy klubowych, przy poparciu władz piłkarskich, a także polityków, zaleciło dokładniejsze kontrole kibiców. Podejmowano także, mniej lub bardziej udane, próby stworzenia listy przedmiotów zakazanych. Dążono do karania zachowań, na które do tej pory przymykano oko – na cenzurowane trafiła chociażby pirotechnika.

Nowe, bezpieczne czasy?

W historii walk ze stadionowym chuligaństwem, wydarzenia z Krakowa stały się bez wątpienia jednym z punktów zwrotnych. Odnosili się do niego politycy, tworząc nowe prawa, mające na celu ograniczenie patologii na stadionach.

Z czasem zaczęto także zwracać uwagę na rolę infrastruktury – przy budowie nowych stadionów zaczęto kłaść dużo większy nacisk na bezpieczeństwo. 
Choć obecnie nadal zdarza się słyszeć o wybrykach kibiców, to mają one charakter incydentalny – chuligani częściej niż na meczu, załatwiają swoje porachunki na ustawkach. Nastały nowe czasy, a do poziomu wspaniałych polskich fanów nawiązują z sukcesem także nasi piłkarze.

Przeczytaj podobne artykuły:
1. Miliony monet! Na co wydają pieniądze najlepiej zarabiający piłkarze?
2. Jak dobrać buty piłkarskie w 5 krokach?
3. Bogusław Kaczmarek: Praca na siłowni jest dla piłkarzy bardzo istotna

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Piłka nożna jest wpisana w DNA każdego członka Drużyny SportBazar.
Możemy o niej dyskutować godzinami i pisać epopeje.
Wejdź do naszego świata i zostań tu na dłużej!

Archiwa

Dołącz do Drużyny!